czwartek, 28 marca 2013

Fascynacja wiśnią

Ostatni tydzień spędziłam na oglądaniu cudnych kwiatostanów drzew wiśni.
Całe Tokio skąpane jest w pięknych barwach sakury, a każdą wolną chwilę Japończycy poświęcają na piknikowanie w parkach właśnie pod wiśnią.
Mają nawet na ten rytuał specjalne słowo "hanami", które dosłownie oznacza podziwianie kwiatów wiśni :)

Oto efekty hanami:




Dyskretnie ustrzelona młoda para podczas spaceru.

Urzeczona barwami sakury skusiłam się aby wziąć udział w wyzwaniu mamajudo LIFT PROJECT PART. 7 

Moja praca.
Wykorzystałam papiery w kolorze czarnym, które  od dawna zalegały w szafce.
Obrazek z motywem wiśni namalowałam w całości własnoręcznie techniką akwarelową.




W ten sam sposób powstała Japoneczka w jukacie, na której starałam się również umieścić motyw sakury.


Kwiatki powstały z bardzo cieniutkiego papieru czerpanego, który pod wpływem wody, można w bardzo prosty spoób, dowolnie formować.

Tu zamieściłam oryginalną pracę autorstwa oliwiaen którą liftowałam.


Pozdrawiam.

czwartek, 21 marca 2013

Ubawiłam się dzisiaj:)

Przy porannej kawie, szperając w necie natknęłam się na takie cudo.
Przezabawny, prosty w obsłudze programik, który umożliwia ożywienie dowolnej grafiki lub zdjęcia.
Nazywa się CrazyTalk7. 
Pobrałam wersję demo (można się bawić przez 15 dni za free) i oto efekt:)))



Ożywiłam obraz autorstwa Shiho Enta.

Wiosna pełną piersią.

Teraz już śmiało można powiedzieć, że wiosna zawitała na dobre.
Wszystkie ślady na ziemi i niebie wskazują, że front sakurowy (kwitnienie wiśni) dotarł do Tokio:)



Widok na Shibaura od strony stacji Tamachi 


Magnolie też już kwitną !



Nawet kolejki świętują nadejście sakury.



Na Shibuya przechadzają się panny w kimonach.


Nieuchronnie zbliża się czas wielkiego narodowego pikniku:)

środa, 20 marca 2013

Jeszcze coś z archiwum.

Zdecydowanie pora na świąteczne kartki, 
ale z racji tego, że nie poczyniłam ani jednej z okazji Wielkiej Nocy
i w dodatku w Polsce aura zimowa - wrzucam te z Bożego Narodzenia. 














wtorek, 19 marca 2013

Zaproszenia urodzinowe mojego 7 latka.

W lutym Macio wyprawiał huczne urodziny. 
Jako dobra mama zobowiązałam się stworzyć zaproszenia. 
Powstały one w wersji digi, a następnie zostały wydrukowane na białym kartonie. 
Wszystko dlatego, że młody postanowił zaprosić 30 osób! Towarzyska z niego bestia ;) 
Tak było po prostu szybciej. 
Podeszłam do tematu "profesjonalie". 
Stworzyłam dwie wersje, aby "klient" mógł sobie wybrać:)


Oto one:


Macio jako steampunkowy zdobywca nieznanych lądów.





Macio jako król pik  (w zamyśle przeciwieństwo damy kier :))

Macio nie odmówił sobie przyjemności bycia wydrukowanym jako król i wybrał właśnie tą opcję.

Digi

A tu kilka digitali, które popełniłam w ostatnim czasie.



Zimowy:




Jeszcze jeden zimowy:







Zrobiony w odpowiedzi na wytyczne "codzienność":

obrazek by lili gribouillon


Jeden z moich ulubionych "na zimowe wieczory":

rysunek dziewczyny by Chris Sanders




Kolejny jest odpowiedzią na temat "wiatr":


zdjęcie autorstwa: Brunona Bernarda



Oraz ostatni, to lift atciaka autorstwa atrtebanale :



Oto oryginał:

Trudne początki.

Hmm ...

Trochę tu pusto, ale przecież każdy kiedyś zaczynał od pierwszego postu (tak się pocieszam).
Dziś wstawiam karteczkę, która miała być wręczona Wonho z okazji jego 7 urodzin.
Piszę miała, bo syn mój się rozchorował i nici z imprezki urodzinowej.
Za to ja garuję w domu już od soboty. Efektem tego jest niniejszy blog, do złożenia którego zbierałam się od jakiegoś czasu.
  
Kartkę wstawiłam też na wyzwanie Scrapujących Polek "paski,kratka i kropki".